Znikam... i mam nadzieję wrócić
Za chwilę znikam ze świata, co przekłada się na formatowanie dysku oraz reinstalację systemu. Po wymianie płyty głównej jednak parę rzeczy nie chce działać, więc trzeba to zrobić.
Niby dobrze się przygotowałam, ale... wiadomo, jak to jest. No, nic. Trzeba, to trzeba. Do roboty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz