Zmiany
Gorylek i miś zostały dziś nieodwołalnie przeze mnie skonfiskowane. W zamian kupiłam małej pluszową kostkę i gumowego krokodylka. W związku z tymi zmianami na razie na pokładzie trwa bunt załogi. Transparenty z napisami: "Wolność gorylom", "Oddaj misia tyranie", "Precz z podmienianiem zabawek". Strajk głodowy i pogardliwe milczenie. OK. Ja mam czas, ja przeczekam :)
Zmiany dosięgnęły i mnie. Fryzjer. Nawet ujdzie, nie narzekam, ale tak naprawdę, to okaże się po kilku dniach... Zaraz idę zasięgnąć opinii, jak wyglądam. Zbuntowaną załogę zabieram ze sobą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz