Notka do czytelników
Wielką przyjemność - w tym pewnie nie jestem oryginalna - sprawia mi czytanie komentarzy na moich blogach czy listów, które przychodzą ze stron.
Dziś rano przyszła informacja o nowym komentarzu na kulinarnym i uświadomiłam sobie, że chyba te dają mi najwięcej satysfakcji. Włożyłam przez lata sporo pracy w swój serwis i - kiedy padł całkowicie - myślałam, że już nigdy nie uda mi się nic podobnego zrobić, że nie odzyskam czytelników, a jednak...
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy w tak miły sposób dają mi znać, że to co robię - ma sens.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz