Dokarmianie przez klikanie

piątek, lutego 12, 2010

Może i jestem próżna...

...ale jeśli po prawie 40 miesiącach i ponad 400 postach prowadzenia bloga, przeczyta się coś takiego, to się chyba można raz pochwalić?


No to się chwalę pochwałą mojego czytelnika (jednego z najdawniejszych), kopiuję z GT:
Twój blog normalnie wciąga jak dobry serial...

No i czy to nie jest miłe? Jest i to jak :)

Brak komentarzy: