Dokarmianie przez klikanie

wtorek, grudnia 19, 2006

Ergonomiczniej...

Ostatnie zlecenie wymagało dosyć poważnego zagłębienia się w wiedzę z dziedziny ergonomii.

Przy tej okazji zrobiłam sobie ERGO TEST, z którego wynikło, iż moje stanowisko pracy spełnia wymogi ergonomii jedynie w 48 procentach, co - jak na polskie warunki - i tak jest sukcesem, no ale mogłoby być zdecydowanie lepiej.

Korzystając więc z nieobecności kota, czyli M. w domu, zaczęłam jeździć po podłodze meblami we wszystkie strony, przymierzać, zaciemniać... ustawiać oświetlenie, odległości, projektować ciągi komunikacyjne... no, wariactwo innymi słowy. Ale w końcu przecież ustawiłam i w efekcie okazało się, że rzeczywiście pracuje się lepiej, choć zmiany wcale nie są aż tak radykalne w porównaniu do pierwotnego ustawienia.

Nie mogę też nie wspomnieć o doraźnych korzyściach z ćwiczeń siłowych i rozciągających... A teraz czekam na kota... ciekawe co powie, hmm... ;)

Brak komentarzy: