Dokarmianie przez klikanie

poniedziałek, października 06, 2008

Full wypas

W ramach polepszenia sobie warunków życia i pracy (co na jedno wychodzi), nabyłam drogą kupna dwie rzeczy, a w sumie to nawet cztery, ale dwie były jako gratisy, więc nie liczą się jako nabytek.

Te dwie podstawowe to fotel i stolik pod laptopa. No, kurczę, kochani... Inna jakość życia. Zupełnie inna. Przesuperowo i przemądrze wydana kasa - i to w zasadzie wcale nie tak dużo. Tak wygodnie nie było mi chyba nigdy w życiu :)
Dwie pozostałe rzeczy to pufka pod tylne łapy (na fotelu jest wygodnie, ale na fotelu z pufką... no co ja wam bedę mówić...) i otwieracz do piwa. Pufka bardzo ekstra, a piwo? No to może dziś ze dwa w butelkach się kupi, aby wypróbować ten otwieracz... ;)

Brak komentarzy: