Nowa kategoria i potrawa bez nazwy
Właśnie sobie uświadomiłam, że od wczorajszego obiadu nic nie jadłam, czyli przez ponad dobę...
Przepis na szybką sałatkę dla jednej osoby (właśnie wymyśliłam, właśnie jem, jest całkiem jadalna i historyczna, bo zapoczątkowuje nową kategorie):
1. Wrzucić do miski połowę zawartości puszki tuńczyka w oliwie i połowę zawartości puszki warzyw orientalnych (kiełki soi, pędy bambusa, mini kukurydza, chili i japońska rzodkiew) - jedno i drugie bez zalewy oczywiście.
2. Dodać trochę fety pokrojonej w kostkę (tak 2-3 łyżki) i wymieszać trochę widelcem to wszystko.
3. Na wierzch dać trzy łyżki majonezu, posypać go dużą ilością sproszkowanego czosnku, białego i czarnego pieprzu oraz ostrej papryki i niewielką - soli, kurkumy oraz imbiru.
4. Znów wymieszać, tym razem porządnie i zostawić w cholerę na pięć minut, chyba że nie jedliśmy od doby - to wtedy na trzy (no dooobra, łżę strasznie - czekałam minutę ;)
Smacznego wam życzę, ja już nic nie mam, bo pisząc tę notkę, uporałam się ze swoją porcją...
Ale zostało jeszcze po pół puszki tuńczyka i warzyw, więc jutro zrobię z nimi coś zupełnie innego i też dam wam przepis :)
1 komentarz:
Mniam :)
Prześlij komentarz