Rozmowa z S.
S. to siostra Męża nad Mężami.
Naprawdę piękna, urodą modelki - ale pięknej modelki, a nie jakiegoś tam wieszaka. Mówię zresztą do niej od zawsze "Śliczna" bo to bardzo adekwatne jest w kwestii powierzchowności rzeczonej...
Tak sobie gadamy na fb, w końcu sprawa schodzi na kwestie zawodowe... Proponuję S. karierę w Wawie; znaczy tak lekko proponuję, bez nalegania. Na co czujna jak ważka Śliczna mówi:
- Że niby co, u was będę mieszkać? O, nie. To ja wolę tu zostać.
Nie dość, że śliczna, to jeszcze mądra... ;) W końcu każdy mądry wolałby trzymać się z daleka...
1 komentarz:
explendit blog, congratulations
regard from Reus Catalonia
thank you
Prześlij komentarz