Dokarmianie przez klikanie

niedziela, sierpnia 01, 2010

Cholera, znów ta polityka...

W związku z rocznicą Powstania pojawiają się dyskusje, choćby na FB.


Czy to PW dobre było czy niedobre? Potrzebne czy zbędne? Bardzo mądre czy bardzo głupie w założeniu?

Ja tam nie wiem, większość dyskutujących pewnie też nie wie, bo nie dość, że ich - to nawet ich rodziców nie było wtedy na świecie. Ale kocham Warszawę i kocham wolność i myślę, że gdyby należało dziś podjąć decyzję, czy walczyć czy też nie, to 100% (pełne sto procent, albo nie znam ich) moich przyjaciół oraz ja, nie zastanawialibyśmy się wcale, czy to mądre, czy to dobre, czy niezbędne. Zrobilibyśmy po prostu to samo, co nasi dziadkowie.

A potem po latach znów by się pewnie ktoś zastanawiał, czy to mądre było.
Ale nam by to było słodko obojętne, bo my już zrobiliśmy to, co czuliśmy, co chcieliśmy, co uważaliśmy za słuszne. Na szczęście podczas tych dyskusji bylibyśmy już od dawna martwi, więc one by nas zupełnie nie dotyczyły.

Brak komentarzy: