poniedziałek, marca 30, 2009
sobota, marca 28, 2009
Nerwowe dni...
Już tylko albo aż tydzień. Wyjątkowo obfity w sprawy będzie ten czas, chciałabym go przeskoczyć, ale się nie da.
autor: Qilia godz. 21:23 0 razy skomentowany
kategoria: codzienność
niedziela, marca 22, 2009
Wiosna :)
Pierwszy dzień wiosny uczciliśmy pod hasłem "dla każdego coś miłego".
autor: Qilia godz. 05:13 0 razy skomentowany
kategoria: codzienność
poniedziałek, marca 16, 2009
W telegraficznym skrócie
1. Mamy już firmę, nadspodziewanie sprawnie udało się ją założyć.
autor: Qilia godz. 05:29 0 razy skomentowany
kategoria: codzienność
piątek, marca 06, 2009
Szczęściarze z nas :)
Mieliśmy przez kilka dni bardzo sympatycznych gości i - pokazując im atrakcje stolicy - zajrzeliśmy wczoraj do takiej miłej, zaprzyjaźnionej knajpki na terenie "Zagłębia Dobra". Ponieważ ja znam tam właścicieli, obsługę i stałych gości, tak więc oni wszyscy zostali na wstępie poinformowani o naszym ślubie.
autor: Qilia godz. 13:48 0 razy skomentowany
kategoria: codzienność
poniedziałek, marca 02, 2009
"...czy już rozdajecie autografy?..."
Nasza najulubieńsza studentka medycyny była uprzejma wygłosić powyższe pytanie i jednocześnie stwierdziła, że czuje się niedoceniona, bo jej nikt o nas nie nagabuje. Uspokoiliśmy ją zapewnieniem, iż nasza przyjaźń jest tak zakamuflowana, że żadna z fanek mojego narzeczonego o niej nie wie i to wszystko dlatego... ;) No, ale czy ja nie mówiłam, że to dom wariatów?
autor: Qilia godz. 08:32 0 razy skomentowany
kategoria: codzienność